Moc pytań otwartych i ich wpływ na podejmowanie decyzji

Dziś odwiedził mnie pewien klient, który był u mnie sześć lat temu. Przyszedł z nowym “problemem”. Podczas rozmowy opowiedział mi jak poradził sobie z dawnym problemem i co na niego zadziałało.
Przypomniał mi zadanie domowe, które zadałam, i że to zadanie pomogło jemu rozwiązać problem. Zadaniem domowym było zastanowienie się : “Jak będzie za kilka lat kiedy będzie brał narkotyki?” oraz drugie pytanie: “Jak będzie inaczej kiedy zostawi narkotyki?” Zastanawiał się kilka miesięcy. Dokonał dogłębnej analizy, potem podjął decyzję, że zostawia nałóg.
Byłam i jestem pod wrażeniem jego pracowitości, zaangażowania, świadomości, mądrości.
Dla mnie ten pan jest przykładem, że można stawić czoła trudnym sprawom. Pytanie otwarte, które zadałam “chodziło jemu po głowie” tak długo, że sam znalazł rozwiazanie. Pytania otwarte pozwalają poszukać w sobie najlepszych odpowiedzi.
Bo ….”Pacjenci znają rozwiązania swoich problemów.
Oni tylko nie wiedzą, że je znają”
Milton Erikson

Leave a Reply

Your email address will not be published.*