STRES

Powoduje walące serce, przyspieszony oddech i spocone czoło. Stres został ogłoszony wrogiem zdrowia numer jeden, ale nowe badania sugerują, że stres może nam szkodzić tylko wtedy, gdy sami w tę szkodliwość wierzymy. Psycholog Kelly McGonigal zmusza nas do spojrzenia na stres jak na coś pozytywnego i przedstawia niecodzienny sposób na jego redukcję: zbliżenie się do innych ludzi.
 
UZDROWIĆ UMYSŁ
 
OCD-zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne, stres pourazowy, schizofrenia
 

WALKA Z NIEŚMIAŁOŚCIĄ

 
NATURA.PIĘKNO.WDZIĘCZNOŚĆ

Trudno przejść obojętnie obok piękna przyrody widzianej obiektywem Louie Schwartzberga. Jego oszałamiająca fotografia poklatkowa, w połączeniu z porywającymi słowami benedyktyna o. Davida Steindl-Rasta, jest medytacją wdzięczności za każdy dzień życia. (Nakręcono podczas konferencji TEDxSF)

 

ŻYCIE ŚWIADOME CELU

Pastor Rick Warren, autor książki „The Purpose-Driven Life” („Życie świadome celu”), rozważa swój własny kryzys celu w życiu, tuż po ogromnym sukcesie jego książki. Wyjaśnia swoją wiarę w to, że intencją Boga jest, aby każdy z nas, z pomocą swoich talentów tworzył dobro.

NAJBARDZIEJ MOTYWUJACY FILM W INTERNECIE

Anthony Robbins – potężne ćwiczenie wdzięczności

Sekret sukcesu, według Richarda St. Johna

Animacja-Czym jest depresja

KOCHAĆ SIEBIE- Ch. Chaplin

Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie, uświadomiłem sobie,że emocjonalny ból i cierpienie są tylko ostrzeżeniem dla mnie, żebym nie żył wbrew własnej prawdzie. Dziś wiem, że to się nazywa AUTENTYCZNOŚCIĄ.

Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie, zrozumiałem,
jak żenujące jest dla innych, gdy narzucam im własne pragnienia,
wiedząc, że ani nie nadszedł odpowiedni czas,
ani tamta osoba nie jest na to gotowa,
nawet jeśli byłem nią ja sam.
Dziś wiem, że to się nazywa
SZACUNKIEM DO SAMEGO SIEBIE.

Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie,
przestałem tęsknić za innym życiem i mogłem dostrzec,
że wszystko wokół mnie stanowi zaproszenie do rozwoju.
Dziś wiem, że to się nazywa
DOJRZAŁOŚCIĄ.

Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie, zrozumiałem,
że zawsze i we wszystkich okolicznościach
jestem we właściwym momencie i we właściwym miejscu
i że wszystko, co się dzieje, jest właściwe.
Od tamtej pory mogłem być spokojny.
Dziś wiem, że to się nazywa
WEWNĘTRZNĄ PEWNOŚCIĄ.

Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie,
przestałem ograbiać się z wolnego czasu
i przestałem tworzyć kolejne wielkie plany na przyszłość.
Dziś robię tylko to, co sprawia mi radość i przyjemność,
co kocham i co sprawia, że moje serce się uśmiecha.
I robię to na swój sposób i we własnym tempie.
Dziś wiem, że to się nazywa
RZETELNOŚCIĄ.

Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie, uwolniłem się
od tego wszystkiego, co nie było dla mnie zdrowe.
od potraw, ludzi, przedmiotów, sytuacji i od wszystkiego,
co wciąż odciągało mnie ode mnie samego.
Na początku nazywałem to “zdrowym egoizmem”
Ale dziś wiem, że to
MIŁOŚĆ DO SAMEGO SIEBIE.

Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie,
przestałem chcieć zawsze mieć rację.
Dzięki temu rzadziej się myliłem.
Dziś wiem, że to się nazywa
SKROMNOŚCIĄ.
Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie,
wzbraniałem się przed życiem w przeszłości
i troską o własną przyszłość.
Teraz żyję chwilą, w której dzieje się WSZYSTKO.
Żyję więc teraz każdym dniem i nazywam to
DOSKONAŁOŚCIĄ.

Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie, uświadomiłem sobie,
że moje myślenie może uczynić ze mnie chorego nędznika.
Kiedy jednak zwróciłem się do sił mojego serca,
mój rozum zyskał ważnego wspólnika.
Ten związek nazywam dziś
MĄDROŚCIĄ SERCA.

Nie musimy już się obawiać sporów,
konfliktów i problemów z samymi sobą i z innymi,
ponieważ nawet gwiazdy wpadają na siebie, tworząc nowe światy.
Dziś wiem, że TO JEST WŁAŚNIE ŻYCIE!